Największy luksus przestał być dobrem materialnym. To od dawna nie jest już limuzyna, willa z basen czy prywatny samolot. Największy luksus dwudziestego pierwszego wieku to czas. Świat bardzo przyspieszył w wyniku postępu technologicznego, kulturalnego oraz ekonomicznego. Wiele osób ma poczucie szybkiego życia, dni mijają jeden za drugim rodzi to poczucie że coś im ucieka nie wiedza jednak co. Pędzimy w pogoni za lepszą pracą, lepszymi wakacjami, lepszym samochodem ale czy to da nam poczucie spełnienia?. Czy na prawdę to jest ważne? Dzielimy się naszymi spostrzeżeniami w tym temacie.
Niska jakość życia
Brak czasu oraz ciągły pośpiech niesie ze sobą rozmaite konsekwencje. Jedną z konsekwencji, którą obecnie obserwujemy jest spadek jakości wielu aspektów życia. Ponadto jest to spadek, który często jest akceptowalny. Pierwszym i nieodłącznym elementem naszego życia są relacje. Relacje w domu, relacje ze znajomi czy kolegami i koleżankami z pracy. Tutaj obserwowalny jest wyraźny spadek jakości. Pojawia się pytanie czy da się zbudować wartościową i długotrwałą relację z drugim człowiekiem nie poświęcając mu swojego czasu? Poświęcenie czasu drugiej osobie jest wyrazem szacunku, uczuciowości oraz potwierdzeniem, że zależy nam na danej relacji. Warto aby ten czas był pozbawiony różnych rozpraszaczy uwagi np. telefonu. Coraz częściej obserwujemy, że podczas spotkań towarzyskich, biznesowych lub rodzinnych telefon pozostaje w zasięgu wzroku oraz ręki. Odłożenie telefonu do torebki, szuflady lub kieszeni z wyciszonymi dzwonkami podniesie jakość takiego spotkania.
Kolejnym elementem jest spadek jakości w dbaniu o własne zdrowie. Pośród znajomych, rodziny a nawet naszych klientów często słyszymy nie mam czasu iść do lekarza, źle się czuje, myślałem o suplementach i kiedyś wezmę. Dbanie o zdrowie można porównać do maratonu każdy kilometr się liczy i każdy kilometr wymaga wysiłku ale cały bieg ukończymy utrzymując stałe zrównoważone tempo. Podobnie z dbaniem o zdrowie to małe rutyny wpływają na ogólną kondycję i stan naszego zdrowia. Regularne ćwiczenie, wysypianie się, ograniczenie używek oraz suplementacja witamin i minerałów pozwoli na zachowanie dobrego zdrowia i kondycji na dłużej. Jeśli potrzebna jest konsultacja lekarza nie powinniśmy odkładać jej na kiedyś.
W przypadku zdrowia kolejnym i bardzo często pomijanym efektem jest zdrowie psychiczne oraz tak zwany wellbeing. Często poprzez pośpiech, natłok obowiązków i zmęczenie zapominamy o utrzymaniu naszej głowy w kondycji. Jeśli nie dajemy głowie nowej energii to stara się wyczerpuje i w tym momencie dochodzi do wybuchu nagromadzonych emocji. Może to być frustracja, gniew, płacz lub podobna forma zazwyczaj jednak ma ona negatywne konsekwencje. Warto poświęcić chwilę każdego dnia na reset umysłu. Może to być coś co lubimy robić typu książka, spacer, ćwiczenie, medytacja. Oczywiście łatwiej powiedzieć niż zrobić warto jednak spróbować.
Jak zacząć wracać na dobre tory
Największy luksus dwudziestego pierwszego wieku to czas, którego nam brakuje. Jeśli nie zgadzamy się aby tak było to od czego powinniśmy zacząć ewentualne zmiany?
- Autorefleksja – często o tym zapominamy realizując rozmaite zadania. Od czasu do czasu warto stanąć trochę z boku i obiektywnie spojrzeć na własne życie. Zestawić je z wartościami jakie są dla nas ważne. Jeśli obraz ten nie do końca ze sobą pasuje zaplanować korektę. Warto pamiętać o tym, że dobra ma tyle samo godzin dla każdego z nas. Różni nas tylko to na co poświęcamy dany czas.
- Metoda małych kroków. Jeśli już dokonaliśmy autorefleksji i zidentyfikowaliśmy obszary do poprawy to nie starajmy się naprawiać wszystkiego na raz. To nie ma szansy na powodzenie. Róbmy to powoli i systematycznie. Jeśli na przykład w pierwszym etapie dochodzisz do wniosku, że zawsze lubiłeś czytać a od miesięcy już tego nie robisz nie planuj przeczytania 50 książek w rok. Zrób pierwszy krok i kup jedną książkę w tematyce, którą lubisz. Ważne jest to aby podjąć pierwszy krok nie odpowiadając na pytania, które podpowie nam głowa.
- Nagroda – ważnym elementem jest nagradzanie siebie za osiągnięte sukcesy. Nawet jeśli będą one małe ale udało się wprowadzić zmianę to zasługujesz na nagrodę.
Cały cykl można powtarzać co jakiś czas tak aby dojść do momentu w którym czas przestanie odgrywać dla nas znaczenie. W sytuacji kiedy życie daje nam poczucie spełnienia i pewność, że jestem w miejscu w którym chcemy być i robimy to chcielibyśmy robić przestajemy skupiać się na gonieniu czasu a zaczynamy dostrzegać radość życia.